Starhawk (Miriam Simos) - amerykańska pisarka i aktywistka
Czasami coś bardzo chce wyjść z mojej głowy. Obija się tam pół dnia i nocy. Postanowiłam to zapisywać, żeby potem sprawdzić, o co chodziło... Jestem tylko zwykłym człowiekiem (no przecież!), więc nie traktujcie tych myśli zbyt poważnie.
| Z każdym kolejnym siwym włosem, przybywa mi jedna drewniana myśl ;) | |
| Bombardujesz świat słowami, a on łomocze Cię po plecach. | |
| Byty się teraz sprzysięgły, żeby ze sobą nie rozmawiać. | |
| W dobrym, spokojnym domu, panuje przemiła cisza. | |
| Gdy rankiem usłyszysz złe słowo, nie będziesz miał dobrego dnia. Gdy usłyszysz je wieczorem - nie będziesz spał. | |
| W naszym domu zamieszkała Radość. Zwykle siedzi w pokoju za drzwiami, ale gdy już wyjdzie - stawiam jej kawę. | |
| Twój domowy dobrostan nie należy do Ciebie. To tylko taki rodzaj zakrzywienia przestrzeni. | |
| Zboczyłeś z drogi? Nie zawracaj. Zepnij się i znajdź właściwą. | |
| Jeśli politycy zaczynają programować prokreację, powinni już odejść. | |
| Umarł Kot - a z nim cała moja miłość... | |
| Smutek jest granatowy - jak morska głębia, jak noc, jak siniaki pod skórą. | |
| A widziałeś kiedyś Księżyc? Markotny on jakiś taki ostatnio... | |
| Chciałabym więcej słońca, ale ono już tu nie mieszka. Zostało w Hiszpanii. | |
| Żeby na świecie zapanował pokój, wszyscy musimy chwycić się za ręce. Czyści i brudni, ładni i brzydcy, bogaci i biedni, dobrzy i źli. Wszyscy. | |
| Pieniądze nie mają znaczenia, przychodzą i odchodzą, jesteśmy grubi lub chudzi. Ważne jest tylko to, o czym myślisz. | |
| Ile masz na liczniku? Tyle, żeby zdążyć po śmierć. | |
| Z ziemi wyszedł robaczek. Otrzepał się, rozejrzał i stwierdził: to nie mój świat. | |
| Ubywa gniewu, ubywa wojen, ubywa chorób... gdzie taka planeta? | |
| No i czego niby nie rozumiem? Że jeszcze tu jestem? | |
| Zapytana na egzaminie -- odpowiedziałam -- a o co mnie pan pytał? | |
| Serdecznym śmiechem można wszystko naprawić. | |
| Lustra są jakieś dziwne. Nie zawsze mówią prawdę. | |
| Pustak widzi tylko swój własny rożek. | |
| Tyle rytuałów odprawiła... a głupota z głowy jakoś nie wylazła. | |
| Niektóre kobiety dotyka papuzi czar, a mężczyzn indyczy blichtr. | |
| Spojrzała na mnie znad swoich długich, sztucznych paznokci. Pani się nie martwi, jeszcze mogę się podrapać... | |
| Jeżeli wolisz sen od jawy, to znaczy, że rzeczywistość cię przygniata. | |
| Karmię moje bakterie płatkami owsianymi. Powiedziały mi, że to lubią. | |
| Zmora w nocy nie do Ciebie przyszła. Ona tylko chciała zajrzeć do Twojego żołądka. | |
| Żółty ser spleśniał. Też zaczyna się starzeć. | |
| W mojej lodówce wszystko się sprzysięgło przeciwko mnie: kapusta się gapi, pietruszka więdnie, a mleko muczy... | |
| Gdy lekarz ci powie że jesteś zdrowy, to sprawdź czy przypadkiem nie ma racji. | |
| Zachodnia medycyna to chirurgia, pozostała jej część jeszcze się uczy. | |
| Znałam w młodości dziewczynę, na którą mówili 'Stówa'. Dzisiaj mówią 'Złotówka '. Dewaluacja czy denominacja? | |
| Gdy młodość zrzuci puch, zrozumie, że życie jest dość chłodne. | |
| Mały, ciasny domek może być całkiem przyjemny. Zapytaj kota, który wlazł do pudełka. | |
| Jeżeli pod stopami widzisz codziennie tą samą podłogę, niedługo tu jeszcze pobędziesz. | |
| Demencja zrobi z twojego mózgu beton. Wszyscy będą czekali aż sobie pójdziesz. | |
| |
dalej |